Autor |
Wiadomość |
Susz
Administrator
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:00, 02 Kwi 2009 Temat postu: Wasz styl |
|
Jak piszecie? Ubogie opisy i rozwinięte dialogi, czy praktycznie same monologi? Narracja pierwszo-, trzecioosobowa czy przeplatana? Miniaturki, drabułki czy wieloodcinkowce? O miłości, kryminalne...? Jednym słowem - jaki jest Wasz styl?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mloda1337
Młody Pisarz
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: FWK i inne Badwardowo Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:33, 03 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ja osobiście piszę długie tasiemce. Do tej pory tylko jedno opowiadanie miało 12 rozdziałów... kilka innych jest dużo dłuższe.
Aczkolwiek miniaturki też mi się zdarzały, ale dawno temu... bardzo dawno. Wszyscy umierali.
Lubię pisać dialogi, ale uważam, że jest to dość trudne, żeby zrobić to profesjonalnie, bo trzeba się wczuć w obydwu bohaterów przewidzieć, co by się powiedziało w danym momencie, żeby to było realistycznie. Opisywanie uczuć jest dla mne łatwiejsze, ale lubię się rozwijać, więc próbuję wszystkiego.
Najchętniej piszę coś co działo się daaawno temu: zaczęło się kiedy przeczytałam Sagę o Ludziach Lodu, i potem pisałam jeden umarł, drugi umarł przyszła plaga, nikt nie żyje i się kończy. A obecnie zajmuję się łatką o Esme Cullen.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corny
Młody Pisarz
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: od Badwarda Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:51, 04 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Oj, tu mam problem Nie wiem czy mój styl w jakikolwiek sposób się wyróżnia. W każdym razie piszę i w narracja jedno- jak i trzecioosobowej. Opisy, cóż, czasami wychodzą lepiej czasami gorzej, ale się staram. W każdym razie co do dialogów, to kiedyś miałam manię, że sporadycznie się pojawiały, teraz wprowadzam ich trochę więcej.
Moje ff lub też opowiadania, są dość krótkie. Jak na razie najdłuższe miało X rozdziałów. Ale to też zależy od tego jaki ma się pomysł i jak się go realizuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rudzielec
Młody Pisarz
Dołączył: 01 Kwi 2009
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z różowego flakonika Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:03, 24 Maj 2009 Temat postu: |
|
Podobno mój styl jest dosyć charakterystyczny, ale sama tego nie widzę xD. Lubię rozbudowane opisy i uczucia bohaterów, na którę staram się patrzeć z innej strony, budując jakby nowy świat z każdej mysli, która się napatoczy. W tekstach doceniam swoisty realizm, ale nie zaserwowany w sposób brutalny, czy pretensjonalny wręcz, ale subtelnie wprowadzony w fabułę. Podążam w tym kierunku nieprzerwanie, chociaż nie wiem, czy wychodzi mi to tak, jakbym sobie tego życzyła ;].
Mam ostatnimi czasy awersję do pierwszoosobówki i pogodzić się z nią za nic nie mogę. Ogranicza w każdym możliwym wymiarze i nie pozwala mi spojrzeć na główny problem z perspektywy innych bohaterów, nawet, jeżeli bardzo tego chcę.
Kiedyś dialog był złem, dziś staram się wszystko wyrównać. Uczę się nie popadać w skrajności, więc rozbudowuję - w miarę weny i możliwości - zarówno wypowiedzi bohaterów, jak i ich myśli.
Obecnie staram się nie pakować w tasiemce i ograniczać do tekstów nieprzekraczających 10 stron w Wordzie, ponieważ mam na karku jeden wieloodcinkowiec, z którym nie mogę się uporać od czasu dłuższego (właśnie ze względu na nieszczęsną narrację pierwszoosobową). Drabułek nie piszę wcale, bo za mało umiem, żeby się na takowe porywać.
Poruszałam już różne problemy, jednak jedno jest pewne - ze mną zawsze na smutno. Nie potrafię pisać parodii i ironizowanie też średnio mi wychodzi. Lepiej czuję się w melancholijnych, dramatycznych wręcz, klimatach. Czasami dół w jaki wpycham czytelnika ciąży, ale usilnie staram się wyważać tekst.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mary
Nowy
Dołączył: 02 Kwi 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:49, 08 Cze 2009 Temat postu: |
|
Jaaa? Ja kocham krew. I opisy śmierci. Uwielbiam wręcz. W ogóle nie umiem pisać parodii, chociaż małe głupstwo się popełni niekiedy. : P Wspaniale opisuje mi się sceny przemocy. Ogólnie to wiem, że przenigdy nie napiszę cukierkowego opowiadania na poważnie. Nie ma takiej opcji : P Dialogi? Lubię, aczkolwiek wiem, że czasami wychodzą mi strasznie sztywne... Opisy też, ale nie długie. I nienawidzę tasiemców. Nie mogę "uczytać" dłuuuuugich odcinków.
To by było na tyle. U Mary króluje przemoc, horror, śmierć i zUo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiora
Moderator
Dołączył: 04 Maj 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: z lasó. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 16:43, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
To doprawdy zależy od wielu czynników, takich jak: chęci, kto jest odbiorcą, jaki jest cel i co chcę tym osiągnąć. Ponieważ wena dopisuje mi stale, tylko chęci czasem brak, moje teksty mają różne postaci... czasem jest to jakieś głupkowate opowiadanie wyśmiewające coś, co aktualnie mnie rozbawiło; czasami jest to jakieś złowrogie smutnawe coś. Najczęściej jednak zapisuję moje dziwne, nieuporządkowane refleksje na jakiś temat, które mają ogromną wadę - mało kto jest w stanie je zrozumieć.
Lubię złe zakończenia, sarkazm i dramatyzm.
Podobno moje teksty są bardzo charakterystyczne i bardzo łatwo przejrzeć, co jest moim wytworem (np. w pojedynku). Króluje u mnie nadmiar wielokropków (kocham rozmyślać nad każdym słowem) oraz tradycyjne 'hmm', 'yhmmm', 'mm', 'noo' i inee wyrazy dźwiękonaśladowcze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wiora dnia Śro 16:43, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|